MENU

Na ślubie Mileny i Sebastiana znalazłem się jakby po znajomości.

Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której połowa gości to znajome twarze. To jest bardzo miłe uczucie gdy kolejny raz fotografuje się w tej samej rodzinie. Siostra, brat, kuzynka – widocznie poprzednio nie było lipy :). Uwielbiam fotografować blisko domu. A dlaczego? Przede wszystkim znam te tereny, gdy kolejny raz wchodzę do tego samego kościoła i ksiądz, pyta się co u mnie słychać, to czuje się jak w domu. Miło mi spotkać znajome twarze wśród gości, wśród orkiestry czy nawet obsługi lokalu. Fotografia ślubna Dęblin w takich warunkach to sama przyjemność.

Milena i Sebastian wybrali bardzo piękne miejsce na swój ślub. Zabytkowy Kościół  z 1675 roku w Żyrzynie, okrągły kościół konstrukcją przypominający kościół na Górce w Puławach (link go reportażu z tego kościoła znajduje się tutaj). Zawsze lubię jeździć w to miejsce, piękne witraże, bardzo miły emerytowany ksiądz proboszcz i znajomy kościelny. Księża zmieniają się tam teraz dość często, a kościelny – Piotr jest zawsze na posterunku. Wielką radość sprawiło mi też miejsce wesela. Fotografia ślubna Dęblin to jeden z moich ulubionych lokali w Puławach. Gościniec nad Wisłą, uwielbiam jego odbicia w suficie.

A teraz najważniejsze, jak wyglądał ślub. Zima, minus 15 stopni, śnieg na polach, drzewach i drodze. Klimat zupełnie inny, niż ślub w lecie. Ale takie zdjęcia ślubne Żyrzyn mają swój urok. Przede wszystkim wszyscy się śpieszą, aby schować się w ciepłym domu. W kościele było tak zimno, że widać było opary wydychanego powietrza, ale sama uroczystość była przepiękna. Prowadził ją młody ksiądz, to był jego pierwszy ślub. Było bardzo kameralnie, z ciepłym przesłaniem dla młodej pary na kazaniu. Lubię słuchać takich kazań i mimo tego, że ja fotograf Puławy cały czas jestem w ruchu to na długo zapadają mi w pamięci. Po ceremonii wszyscy wsiedli szybko do aut i ….. włączyli ogrzewanie na maksimum.

Kochani już zapewne wiecie gdzie wszyscy się udali. Nie będę się dłużej rozpisywał. Jak chcecie zobaczyć jak się bawili goście i jak wyglądają zdjęcia ślubne w lokalu Gościniec nad Wisłą to zapraszam dalej. Na koniec dodam, jeszcze, że lubię ten lokal nie tylko dla klimatu, lustrzanej podłogi i pięknego sufitu. Lubię go też, bo do domu, do rodziny wracam 3 minuty po skończonej pracy. A zdarzają mi się też śluby 250 km od Puław. Na sam koniec będzie mała niespodzianka – zimowa sesja plenerowa. Dodam tylko, że parze młodej wcale nie było zimno. Na sesję wybraliśmy słoneczny dzień, mróz ok -1 stopnia. Jak wyszły zdjęcia ślubne w zimie? Fotografia ślubna Dęblin zaprasza do oglądania.

fotograf Puławy fotograf Joanna Stolar fotograf Kazimierz Dolny fotograf Dęblin przygotowania ślub Puławy fotografia ślubna Dęblin fotograf Ryki ślub Żyrzyn kościół Żyrzyn wesele Gościniec nad Wisłą zdjęcia ślubne Gościniec nad Wisłą zdjęcia ślubne Puławy wesele Puławy zdjęcia ślubne Kazimierz Dolny fotografia ślubna Ryki zimowa sesja plenerowa Puławy sesja plenerowa zimowa zdjęcia ślubne zimowe Ryki zdjęcia ślubne zimowe Puławy zdjęcia ślubne zimowe Kazimierz Dolny zdjęcia ślubne zimowe Dęblin

CLOSE